Spis treści:
- Coraz popularniejszy, choć wciąż nieznany: rich content w e-commerce
- Pytanie 1: Czy rich content sprawdzi się w trudnej (specjalistycznej) branży?
- Pytanie 2: Kto powinien być odpowiedzialny za przygotowywanie rich contentu – producent, czy sklep?
- Pytanie 3: Do ilu i do jakich sklepów można przygotować rich content?
- Pytanie 4: Gdzie stosuje się rich content – we własnym sklepie internetowym, czy u dystrybutorów?
- Pytanie 5: Czy raz przygotowaną kartę produktu można wdrożyć do różnych sklepów?
- Pytanie 6: Czy rich content można stosować poza granicami kraju i czy Custommerce jest w stanie go wykonać?
- Pytanie 7: Ile czasu minie od rozpoczęcia współpracy do pojawienia się rich contentu w sklepach?
- Pytanie 8: Jakie minimalne zamówienie można złożyć?
- Pytanie 9: Skąd wziąć niezbędne materiały produktowe? Co w sytuacji, kiedy marka ma ich niewiele?
- Pytanie 10: Jak technicznie wygląda proces dostarczenia sklepom kart produktów?
- Podsumowanie
Czytaj też:
Rich content. Skuteczne narzędzie do budowania marki w e-commerce
Coraz popularniejszy, choć wciąż nieznany: rich content w e-commerce
W jednym z wcześniejszych artykułów pisaliśmy już o mitach dotyczących rich contentu, funkcjonujących wśród firm, z którymi rozmawiamy. Jeśli jeszcze go nie czytałeś – koniecznie zrób to teraz. Znajdziesz tam odpowiedzi na kilka dodatkowych pytań i obaw, które nierzadko powstrzymywały producentów przed inwestycją w poprawę komunikacji z klientami w e-commerce.
Dziś skupimy się na kilku kolejnych kwestiach. Zebraliśmy w jeden tekst najczęściej powtarzające się pytania, jakie klienci zadają nam podczas rozmów. Mimo iż coraz więcej marek stawia na rich content, wciąż wielu specjalistów ds. marketingu, produktu czy e-commerce w firmach produkcyjnych nie ma o nim dużego pojęcia. Nie wiedzą do końca, z czym ten temat się je i czego mogą się spodziewać w trakcie współpracy.
Jeśli Twojego pytania nie ma na liście (ani w artykule podlinkowanym powyżej) – napisz do nas! Zrobisz to najłatwiej przez formularz w zakładce Kontakt lub za pośrednictwem naszych mediów społecznościowych:
Nie przedłużając – zobacz, jakie są najczęściej zadawane pytania na temat rich contentu i nasze odpowiedzi na nie.
Pytanie 1: Czy rich content sprawdzi się w trudnej (specjalistycznej) branży?
Współpracowaliśmy już z firmami z „trudnych” branż ;) (przynajmniej takie były z ich punktu widzenia, np. branża budowlana czy farmaceutyczna).
Rola rich contentu na ścieżce zakupowej jest taka sama, niezależnie od branży. Karta produktu ma przekazać klientowi wszystkie niezbędne informacje o produkcie i przekonać go do zakupu.
Profesjonalne rich content house zaproponuje rozwiązanie uszyte na miarę indywidualnych potrzeb, przeprowadzi research i przygotuje indywidualny projekt.
Nawet jeśli w Twojej branży jeszcze nikt nie stosuje rich contentu – nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś to Ty został w tej kwestii pionierem.
Od e-commerce nie ma odwrotu. Warto więc zapewniać klientom coraz lepsze doświadczenia zakupowe w kanale, w którym ci coraz chętniej się pojawiają.
Jedną z marek z „trudnej” branży, dla której przygotowaliśmy projekt rich content, jest marka fischer. Zobacz, jak producent mocowań i innych produktów budowlanych podszedł do komunikacji w e-commerce. Była to pionierska w tej branży realizacja, nagrodzona notabene w konkursie e-Commerce Polska Awards 2022.
Zobacz kulisy tej współpracy i przykładową kartę produktu powstałą w jej trakcie:
Pytanie 2: Kto powinien być odpowiedzialny za przygotowywanie kart produktów do e-commerce – producent, czy sklep?
Karta produktu jest internetową wersją opakowania – znajduje się w e-sklepie i stanowi pierwszy punkt styku klienta z danym produktem. Za przygotowanie jednego i drugiego odpowiada producent.
To on dysponuje wszelkimi materiałami produktowymi (zdjęcia, opisy, ikony itd.), a także wyznacza osoby odpowiedzialne za zachowanie spójności marki w różnych kanałach (brand managerowie). Odpowiedzialność producenta za przygotowanie kart produktowych ułatwia zachowanie spójności z brand bookiem i strategią komunikacji poszczególnych produktów.
Pytanie 3: Do ilu i do jakich sklepów można przygotować rich content?
Kartę produktu można przygotować do każdego sklepu internetowego na świecie.
Technologia nie stanowi bariery do wdrażania rich contentu – jedyną barierą jest człowiek po stronie sklepu, niechętny do współpracy. Jeśli mówi, że nie ma możliwości wdrożenia kart produktów przez zewnętrznego dostawcę, wiedz, że to nieprawda.
Pytanie 4: Gdzie stosuje się rich content – we własnym sklepie internetowym, czy u dystrybutorów?
Rich content można stosować zarówno na własnych platformach (opartych na silnikach takich jak Shopify czy IdoSell), jak i w sieciach dystrybucji (Rossmann, DOZ.pl, Łazienkaplus czy RTV Euro AGD).
Jedynym wymogiem wdrażania rich contentu na własnej platformie jest zaangażowanie w proces wewnętrznego zespołu IT. Choć ww. platformy wykorzystują szablonowe rozwiązania, jesteśmy w stanie z poziomu systemu CMS zaimplementować do nich rich content.
Pytanie 5: Czy raz przygotowaną kartę produktu można wdrożyć do różnych sklepów?
W krótkiej odpowiedzi: nie bezpośrednio.
Wiąże się to z faktem różnych wymagań technicznych stawianych przez sklepy. W grę wchodzą tu takie kwestie, jak szerokość kontenera, „waga” karty, progi skalowania na urządzenia mobilne (żeby rich content zawsze wyświetlał się prawidłowo) czy możliwość (lub jej brak) stosowania interaktywnych modułów.
Dlatego w każdym sklepie karta produktu jest nieco inna. Na etapie planowania projektu zawsze pytamy, w jakich sklepach klient ma swoje produkty. Dzięki znajomości wymogów tych platform będziemy w stanie zaprojektować karty tak, by spójność komunikacji, mimo drobnych różnic, została zachowana.
Przygotowanie tzw. reformatu (zmienionej wersji karty do innego sklepu) jest znacznie szybsze, niż projektowanie od zera.
Projektowanie kart produktów w zgodzie ze specyfikacją techniczną sklepów jest gwarantem poprawnego wyświetlania się rich contentu.
FormularzID
Pytanie 6: Czy rich content można stosować poza granicami kraju i czy Custommerce jest w stanie go wykonać?
Tak.
Budowanie spójnej komunikacji produktowej, zgodnej z brand bookiem i strategią komunikacji marki na wielu rynkach na tak samo wysokim poziomie jest wręcz wskazane.
Technologia nie stanowi bariery i identyczne (lub bardzo podobne) mechanizmy działające u nas, zadziałają też za granicą.
Custommerce może w tej kwestii pomóc – przetłumaczymy kartę, dostosujemy ją do wymogów technicznych sklepów i skoordynujemy proces wdrożenia.
Pytanie 7: Ile czasu minie od rozpoczęcia współpracy do pojawienia się rich contentu w sklepach?
Czas realizacji w największym stopniu zależy od klienta i tego, jak szybko będzie udzielał informacji zwrotnych oraz akceptacji, żebyśmy mogli ruszyć dalej z projektem.
Standardowo po naszej stronie czas przygotowania wzorcowej karty produktu (tzw. karty master) to około 2-3 tygodnie. Przygotowanie każdej kolejnej karty oraz reformatów do wybranych sklepów internetowych dla następnych produktów jest znacznie szybsze.
Po przygotowaniu kart i zaakceptowaniu ich przez klienta wysyłamy je w „paczce” do sklepów. Do czasu przygotowania kart dochodzi więc kwestia wdrożenia ich przez platformy, jednak na to niestety nie mamy już wpływu. Często zależy to od relacji marki ze sklepami i ewentualne bariery można przekroczyć dzięki dialogowi.
Pytanie 8: Jakie minimalne zamówienie można złożyć?
Trudno jest odpowiedzieć na to pytanie, gdyż rich content możesz zamówić nawet dla 1 produktu. Musisz jednak zadać sobie pytanie, na ile opłacalne jest to przedsięwzięcie. Koszty realizacji karty dla 1 produktu są niewspółmiernie duże w stosunku do kosztu przygotowania ich dla większej liczby produktów. Taniej i szybciej jest bowiem przygotować wiele kart dla rodziny produktowej, niż zaczynać od początku.
1 kartę warto jest zamówić, gdy nie ma się pewności co do umiejętności rich content house, któremu się to zleca. Mowa wtedy o projekcie testowym. Jednak żeby osiągnąć zamierzony efekt (budowa relacji ze sklepami, dodanie prestiżu marki, wsparcie sprzedaży) warto jest myśleć o rich contencie długofalowo.
Pytanie 9: Skąd wziąć niezbędne materiały produktowe? Co w sytuacji, kiedy marka ma ich niewiele?
Każdy artysta czy rzemieślnik potrzebuje tworzywa. Żeby stworzyć dzieło – trzeba mieć w czym rzeźbić.
Im więcej materiałów produktowych posiada klient, tym lepiej. Zdjęcia kontekstowe czy animacje pozwalają na przygotowanie dłuższej i jeszcze bardziej atrakcyjnej karty produktu, która skuteczniej przekona klienta do zakupu.
Jeśli takich materiałów marka ma mało – wybieramy po uzgodnieniu z klientem jedną z 3 ścieżek:
- Klient we własnym zakresie organizuje sesje zdjęciowe produktów lub tworzy samodzielnie inne materiały (które potem będzie mógł użyć w różnych materiałach marketingowych).
- Klient zleca nam przygotowanie materiałów (kiedy ma odpowiedni budżet i chce oddelegować to zadanie).
- Korzystamy z dostępnych materiałów i wyciągamy tyle, ile się da, dokładając pojedyncze ikony czy grafiki stworzone wewnętrznie oraz rozbudowując opisy.
Pytanie 10: Jak technicznie wygląda proces dostarczenia sklepom kart produktów?
Jest to kwestia dość zaawansowana i klient nie musi się nią przejmować, gdyż to my odpowiadamy za cały proces. Posiadamy nad nim pełną kontrolę i w razie ewentualnych zmian – jesteśmy do dyspozycji naszych klientów.
W skrócie, sposobów jest kilka:
- Przygotowujemy fragment kodu, który platforma tylko wkleja w odpowiednim miejscu na swojej stronie. Wszystkie materiały znajdują się na naszych serwerach, co przyspiesza ewentualną podmianę assetów i aktualizację karty.
- Wysyłamy sklepowi indeks HTML i paczkę ze wszystkimi plikami, które od tej pory znajdują się na serwerach platformy.
- Dostajemy dostęp do wyznaczonego miejsca na serwerze platformy, na którym umieszczamy materiały.
- Wdrażamy rich content za pośrednictwem Pimcore (narzędzia do zarządzania informacją produktową).
Wypracowany przez nas przez lata model współpracy ze sklepami pozwala uniknąć błędów i wyłączyć klienta z całego procesu.
Podsumowanie
Choć zamknęliśmy artykuł na 10 pytaniach, lista tych powtarzających się w rozmowach klientami jest znacznie dłuższa. Stale podejmujemy nowe wyzwania i każdego dnia rozmawiamy z nowymi markami, które postanawiają się zmierzyć z tematem kart produktów do e-commerce.
Coraz większe grono producentów widzi korzyści płynące z tego narzędzia marketingowego i chce przekonać się na własnej skórze, jak ono działa.
Dlatego też z pewnością w przyszłości pojawią się kolejne artykuły lub inne materiały szerzej tłumaczące pojęcie rich contentu. Masz w głowie jakieś pytania w tym obszarze? Chcesz wiedzieć więcej?
Napisz lub zadzwoń do nas, żeby porozmawiać o kartach produktów dla Twojej marki!
